Archiwum marzec 2004


mar 25 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

Zmęczenie i znudzenie wylazło spod szafy. Wkurwia mnie, że to ja zarabiam, sprzątam, myślę, kupuję, dałem się zmanipulować i podporządkować. Mniej palę i piję, nie kurwię się, przestaję myśleć i czuć. Mówię mu o tym. Obraża się. A potem robi naleśniki, głaszcze po główce i spluwa, pozwala się gryźć, wyzywa od suk i kurew a ja lecę prosto w usta i spływam ciałem na dno jego żołądka. A potem znowu wypłakuję się A. na jedwabne rękawy koszul i idziemy szukać zapomnienia w grubych denkach szklanek do dżinu i jestem wyzywający, ale nikogo to już nie interesuje i wracam nad ranem taksówką przez to puste miasto i idę spać w samotnej pościeli a następnego dnia opowiadam mu jak to się upiłem z przyjaciółmi z lat dziecinnych w rodzinnym domu. I mówię mu: - Przekłujmy sobie fiuty i języki. A on na to że to obrzydliwe po czym obsikuje mnie w świeżym łóżku a ja myślę o niezapłaconym rachunku za wodę.

 

kxerxes : :
mar 24 2004 Straszny film 3
Komentarze: 1

Podjechaliśmy na boczny parking. Wyjściem ewakuacyjnym przemknęliśmy do wnętrza. Gdy zgasły światła wślizgnęliśmy się na swoje miejsca. Znajomi z mega kubkiem popkornu siedli przed nami. Tak, potem opowiadamy jak to było na kambodżańskich dramatach w niszowych kinach tego miasta.

 

kxerxes : :
mar 18 2004 energia aż trzepie po jajach
Komentarze: 3

Umywalka blatowa, wanna z parawanem o profilu aluminiowym, kibel taki duży przypominający ten od Alesiego, gres bardzo jasny z licznymi dekorami i wałkami.

Ściany bez płytek w ciemniejszym brązie rozjaśnione od światła z futurystycznycg lamp Delta light.

Stół kupiony na wyprzedaży ze szklanym blatem i ramą aluminiową, taki duży i prostokątny. Krzesła prawie zamówione, oddane do renowacji XIX wieczne wiejskie eklektyki polskie mają być obciągnięte jasnobeżową skórą. Poszukiwana sofa lub lepiej narożnik. Najchętniej taki Minnotti tylko 10 razy tańszy albo jakieś pokręcone disajnerskie czerwone na stalowych nóżkach. Dość oryginalne szafki i stoliki z XIX wiecznych Chin nadałyby z pewnością niebylejakości wnętrzu ale zanadto chyba uderzą po kieszeni.

Trwają też intensywne prace nad ciałem i wizerunkiem. Dieta ostra ale taka sprawiająca przyjemność aby zmusić wagę do pokazania wymarzonych 75. Nowe Pumy i szerokie bojówki z pewnością zaskoczą znajomych a mi pozwolą zapomnieć o okresie manii i chwilowo nie leczonej psychozy maniakalno-depresyjnej.

 

kxerxes : :
mar 12 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

Wnosek o drugi kredyt w banku złożony. Pan wyburzacz, płytkarz....elektryk zamówiony. Jutro spotkanie z gazownikiem, potem wybór drzwi zewnętrznych, a wcześniej poszukiwanie krzeseł na starociach. W międzyczasie zakupy, pranie, siłownia, odświerzenie dyplomów i kryształów, przewietrzenie kotar. Potem manicure, pedicure, depilacja jaj, maseczka, przegląd szafy......

Mąż Polak.

 

kxerxes : :
mar 12 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

W łazience włoskie gresy w kolorze jasnobeżowym z licznymi dekorami i wałkami. Umywalka wpuszczana w wysoki blat aby pod nim się pralka zmieściła. Być może czarna ceramika sanitarna ale Przepiór zagroził wyprowadzką (to jest myśl!), za to problem z oświetleniem i pustakami szklanymi. W kuchni przynajmniej miejsce na zmywarkę i dekory na podłodze. Wspólnota nie zgadza się na okna w kolorze złotego dębu, zatem będzie ciemny brąz. Ciągle szukam pomysłu na korytarz i kolory w dziennym. Tak myślę o beżowych ścianach i kawowym suficie przedzielonych białymi gzymsami. Prześladują mnie myśli o ścianie ze strukturalnego betonu i kominku ze szkła i kamienia. Zamiast wymarzonych lamp Artemix rodem z laboratorium będą polskie fabryczne. I trochę czerwieni sypialnianej w każdym z pomieszczeń aby w Dobrym Wnętrzu powiedzieli o zamyśle spajającym całość.

 

kxerxes : :