Bez tytułu
Komentarze: 2
Spod białego gzymsu po ścianach sypialni spływa krew i odbija swą żądną młodych ciał naturę w 15 kryształkach lodu będących zwieńczeniem lampy z brązu powyginanej wymyślniej aniżeli to robił kiedyś opalony 18latek. A łóżko przywiozą jutro.
Dodaj komentarz