Archiwum październik 2003, strona 1


paź 12 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Ze spokoju snu przywrócił mnie światu zapach parzonej kawy. Mój facet krzątał się po kuchni szykując śniadanie a ja poczułem błogość niedzielnego poranka. Zoo w centrum miasta zdobywaliśmy w jesiennych barwach miękkich tkanin, przeplatając dłonie w ucieczce przed wzrokiem odwiedzających. Potem starocie w rzeźni razem z A. i plany mojego przyszłego mieszkania. Obiad u Włocha na starym i spacer wśród gołębi. Lubię tak.

W C&A kupiłem kiedyś koszulkę. Już nic tam nie kupię.

 

kxerxes : :
paź 10 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Nie mam siły pisać. Przygnębienie zabrało wszystkie myśli. Nawet nowy facet który grzeje ostatnio łóżko nie zwalczył jesiennej depresji. Więc wczoraj zakupy w najbardziej pedalskim sklepie tego miasta. Lekkie, jasnobeżowe spodnie biodrówki imitujące zamsz, zbyt długie i zjawiskowe; sweterek, taki obcisły, brązowy na suwak i obcisły czarny bezrękawnik na dopełnienie całości. Jako, że zaczynam okres brązowy miała być w tym kolorze skóra, ale wszystkie zbyt obszerne, więc sprowadzą za specjalną cenę. Eh, i to wszystko aby sprawić sobie przyjemność na dzisiejszym przyjeciu imieninowym u A. Z naręczem 50 żółtych róż i butelką ginu powinienem się wpasować w rustykalne brązy jego domu.

A na nowe brązowe buty nie starczyło... Jak żyć w tym kraju?

 

kxerxes : :
paź 03 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Pieszczotliwe określenia mojej osoby używane przez kochanków i przyjaciół które lubię najbardziej:

- pisiorek

- dziwka

- pedalicho

 

kxerxes : :